Zarejestruj się

Jak zmniejszyć bounce rate w Twoim sklepie

ikona-data-publikacji
Opublikowano

04/07/2020

ikona-data-publikacji
Opublikowano

04/07/2020

i hate seo newsletter
Spis treści

Kon­ku­ren­cja w Inter­ne­cie jest coraz bar­dziej zawzięta. Nie­za­leż­nie od tego czy patrzymy na pol­ski czy glo­balny rynek, fir­mom coraz cię­żej przy­cią­gnąć uwagę użyt­kow­ni­ków a jesz­cze trud­niej jest ją utrzy­mać. I tu poja­wia się zagad­nie­nie bounce rate czyli współ­czyn­nika odrzu­ce­nia. Mówiąc wprost, jest to liczba użyt­kow­ni­ków, któ­rzy odwie­dzili Twoją stronę jed­nak nie zde­cy­do­wali się przejść na kolejną pod­stronę. Wzór jest bar­dzo pro­sty: liczbę odwie­dza­ją­cych tylko pierw­szą stronę należy podzie­lić przez liczbę wszyst­kich wizyt. Jeżeli współ­czyn­nik utrzy­muje się poni­żej 50% jest w porządku, choć warto przyj­rzeć się współ­czyn­nikom w kon­kret­nej branży i dopiero wtedy oce­niać swój. Jed­nak jedno jest pewne – im niż­szy, tym lep­szy. Jeśli zasta­wiasz się jak zmniej­szyć bounce rate dla Two­jego sklepu, czy­taj dalej.

User Experience

Pod­stawa pod­staw czyli doświad­cze­nie użyt­kow­nika. Musi być na jak naj­wyż­szym pozio­mie aby użyt­kow­nik pozo­stał na stro­nie. Co można zali­czyć do czyn­ni­ków wpły­wa­ją­cych na UE? Intu­icyj­ność strony, nawi­ga­cja, kolory, czcionka, przej­rzy­stość. Aby użyt­kow­nik pozo­stał na stro­nie i roz­po­czął zakupy strona musi być dla niego łatwa w uży­ciu. Menu powinno być w widocz­nym miej­scu, a czcionka odpo­wied­niej wiel­ko­ści i czy­telna. Kate­go­rie pro­duk­towe powinny być kla­rowne a nawi­ga­cja po stro­nie bez zarzutu. Kolory nie powinny być jaskrawe a deli­katne i przy­jemne dla oka. Zad­baj także o wer­sję mobilną strony. Wielu użyt­kow­ników wcho­dzi na strony skle­pów korzy­sta­jąc ze smart­pho­nów. Jeśli strona nie będzie respon­sywna w wyszu­ki­warce na tele­fo­nie, klient na niej nie pozo­sta­nie. Ważny jest także czas łado­wa­nia strony. Nie powi­nien być dłuż­szy niż 5 sekund.

Bar­dzo pomocne może być przej­rze­nie stron z Two­jej branży. Więk­szość użyt­kow­ników działa mecha­nicz­nie. Dla­tego prze­waż­nie w poszu­ki­wa­niu menu spo­glą­damy w lewy górny róg strony. Warto spoj­rzeć także na ozna­cze­nia, popu­larne ham­bur­ger menu jest jed­nym z naj­pow­szech­niej­szych ozna­czeń. W tej kwe­stii nie warto sta­wiać na wymu­szoną ory­gi­nal­ność. To może spo­wo­do­wać, że klient nie będzie poru­szać się swo­bod­nie po Two­jej stro­nie a finalnie ją opuści.

Wyszukiwanie plus pozycjonowanie

Jeżeli Twoja strona źle się pozy­cjo­nuje się w wyszu­ki­warce to bar­dzo praw­do­po­dobne, że użyt­kow­nik nie będzie kon­ty­nu­ował wizyty. W końcu zna­lazł się na stro­nie, któ­rej tak naprawdę nie szu­kał. Pozostając w tema­cie wyszu­ki­wa­rek, zadbaj też o to aby ta na stro­nie Two­jego sklepu dzia­łała popraw­nie. Jeśli suge­stie poja­wia­jące się pod­czas wpi­sy­wa­nia zapy­ta­nia w okno wyszu­ki­warki lub suge­stie już po wyszu­ka­niu frazy są nie­trafne, klient naj­praw­do­po­dob­niej wyj­dzie ze strony.

Uwaga na reklamy

Reklama dźwi­gnią mar­ke­tingu, jed­nak i tu powinny być ogra­ni­cze­nia. Jeżeli stronę Two­jego sklepu zdo­mi­nują reklamy a zaraz po wysko­cze­niu wysko­czą trzy pop-up’y, które nie wia­domo jak zamknąć, klient zamknie stroną a nie reklamę. Reklamy nie powinny domi­no­wać na Two­jej stro­nie, w końcu klient przy­szedł na nią aby zoba­czyć pro­dukty a nie kata­log reklam.

Pomyśl także nad new­slet­te­rem. Sklepy bar­dzo czę­sto ofe­rują zapi­sa­nie się do niego przy pierw­szej wizy­cie na stro­nie. Następ­nie przy­po­mi­nają o tej moż­li­wo­ści kilka razy w ciągu zaku­pów. Nie­po­trzeb­nie. Jeśli klient zde­cy­duje się na zapi­sa­nie do new­slet­tera zrobi to albo na samym początku swo­jej wizyty albo tuż przed płat­no­ścią, aby zdo­być dodat­kowy rabat. Oto dwa momenty w któ­rych pop-up z zapi­sem do new­slet­tera powi­nien się poja­wić. Oczy­wi­ście powinna być także moż­li­wość ręcz­nej reje­stra­cji, bar­dzo czę­sto znaj­duje się ona w stopce strony.

Jeżeli Ty umieszczasz swoje reklamy na danych stronach lub wyszukiwarce zwróć uwagę na kontekst oraz na to gdzie wyląduje użytkownik po kliknięciu w baner. Jeżeli reklama zaprasza go do kupna konkretnego produktu a on zostanie przekierowany na Twoją stronę główną.

Analityka – Twój przyjaciel

Statystyki są Twoimi sprzymierzeńcami. Sprawdzaj je. Dzięki nim możesz znaleźć wąskie gardła w całym procesie zakupów i je zoptymalizować. To ważne aby mieć rękę na pulsie w kwestii statystyk, dzięki nim masz szerszy obraz tego co dzieje się na Twojej stronie oraz co możesz ulepszyć.

To dobry moment na zaprzyjaźnienie się z Google Analytics i innymi narzędziami analitycznymi: warto wiedzieć, w których etapach da się jeszcze zatrzymać klienta, które miejsca w sklepie są problematyczne, gdzie następuje największe “odrzucenie” klientów.

Asortyment – czy na pewno jest odpowiedni?

Być może zabrzmi to jak oczywistość, ale czy zastanawiałeś się nad swoją ofertą? Możliwe, że jakość produktów nie jest najlepsza lub ceny nie odpowiadają klientom. A może powinieneś zadbać o rozszerzenie oferty? Przyjrzyj się temu zagadnieniu, a najlepiej zapytaj o zdanie klientów!

Jeśli reklamujesz produkty, których nie posiadasz w swoim sklepie (nigdy ich nie posiadałeś w sprzedaży, lub są wyprzedane), to bounce rate może być naprawdę wysoki. W Twoim interesie leżą jak najbardziej dopracowane kwestie związane z asortymentem.

Płatności i dostawy – im więcej metod, tym lepiej

Klienci mają swoje preferencje odnośnie płatności. Nie zmienisz ich, ale możesz zmienić (a właściwie dodać) opcje płatności oferowane w swoim sklepie. Dotyczy to również dostaw. Czas pandemii przyniósł popularność paczkomatom, które – i tak – święciły triumf od kilku lat. Czy masz taką dostępną taką metodę w swojej ofercie? Sprawdź,czy to nie ten etap jest najczęstszym powodem wysokiego wskaźnika odrzuceń.

Jeżeli dany klient nie znajdzie satysfakcjonującej metody płatności, może zniechęcić się do zakupów. Spójrz tylko na statystyki dotyczące Blika – tylko w pierwszym kwartale 2020 wykonano aż 78 milionów transakcji przy użyciu tej metody płatności.

Podsumowanie

Współczynnik odrzucenia nie jest jedynym wskaźnikiem, który powinieneś obserwować. Zrób rozeznanie w branży i porównaj ze swoimi wynikami. Jeśli martwią Cię zbyt duże wartości bounce rate, przeanalizuj powyższe aspekty i nanieś poprawki w każdym z omawianych obszarów. Pamiętaj, że zmiany w bounce rate nie pojawią się od zaraz, aby wyniki się poprawiły musisz wprowadzić szereg działań.

Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na Twitterze

Dzielimy się wiedzą, case studies i przepytujemy ekspertów, by pomóc Twojej firmie wykorzystywać w pełni marketingowy potencjał sieci.

Podobne wpisy

Zapisz się do newslettera

Nasz newsletter to tylko jeden e-mail miesięcznie. Dzięki niemu będziesz na bieżąco z najnowszymi merytorycznymi artykułami oraz funkcjonalnościami Linkhouse, nad którymi nieprzerwanie pracujemy, aby usprawnić Twój proces budowy linków.